AzPolonia >> Forum Topics >> Advertisements >> Forum Posts
Martin Transports International
Latest Forum Posts

Items from: 1 to: 1 of 1 found

AuthorThread
GośćTak bardzo chce zyc !!!
 Mam 41 lat,od kilkunastu lat choruje na nerwice lekowa z napadmi paniki biore lekarstwa radze sobie.Cztery lata temu odszedl nagle moj kochany Ojciec.Trzy lata temu zmarlo moje 5-cio m-ce dziecko.Dwa lata temu po dlugiej i ciezkiej chorobie zmarl na raka moj kochany maz,mial tylko 37 lat.Obecnie wychowuje samotnie corke , nie ma Rodziny ani Rodzicow nie mam do kogo zwrocic sie o pomoc wiec zwracam sie do ludzi o wielkim sercu.Kiedys sama pomagalam a teraz ja potrzebuje pomocy.kilka dni temu dowiedzialam sie ,ze mam raka mamografia,uzg i biopsja...rak zlosliwy z przerzutami na wezly.Czeka mnie chemioterapia potem amputacja obu piersi i znowu leczenie.Tak bardzo chcialabym moc poddac sie leczeniu ale nie stac mnie.Od najblizszego szpitala onkologicznego mieszkam 120 km.Wyjazdy codzienne na chemie przerastaja mnie, koszty podrozy sa ogromne a dowiedzialam sie,ze leki ktore bede potrzebowala sa rowniz bardzo drogie.Mieszkam z corka ktora chodzi do II klasy LO jest bardzo madra wrazliwa dziewczyna,strasznie przezyla smierc taty nie wyobrazam sobie jej cierpienia gdyby i mnie stracila.To chyba bardziej boli niz sama moja smiertelna choroba i leczenie.Zyje z corka z renty rodzinnej po Ojcu i jeszcze przez dwa m-ce mam zasilek dla bezrobotnych.Mieszkam w malym miescie i u nas jest bardzo ciezko z praca.Ale gdybym byla zdrowa napewno bym ja podjela/znalazla.Mieszkanie kredyt,prad,zycie sprawia,ze te dochody sa niczym w porownaiu do potrzeby nie mozemy pozwolic sobie na nic,jemy skromnie,skromnie sie ubieramy,przykre to...jak maz zyl bylo calkiem znosnie,teraz to tragedia.Myslalam,ze traumy koniec.A tu jeszcze TO -RAK nie wiem jak dam rade , czy jest sens zadluzyc mieszkanie niesplacac kredytu niedojadac a podjac lecznie?nie chce chce krzywdzic corki nie wiem co robic ???.Prosze o pomoc kazda nawet ta najmniejsza bedzie odebrana z iskierka nadzieji ze bedze nam lepiej,ze moja corka bedzie miala matke a ja bede miala co jesc i spokojnie sie leczyc.Bede mogla?.Prosze rowniez o listy z poradami i cieplym slowem beda mile przyjete nawet te od tych ludzi ktorzy pomoc nie moga.Wszelkie informacjie i pomoc prosze kierowac na maila;
neefri@op.pl
Bardzo dziekuje za uwage pozdrawiam serdecznie Beata
10/05/2008  07:11