AzPolonia >> Tematy Forum >> Otwarte forum >> Posty Forum
Martin Transports International
Najnowsze Posty Forum

Wyniki od: 81 do: 100 z 159 znalezionych

AutorWÄ…tek
nicknameRE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
Cytat z "Mis"
"Jedziecie do stolicy kraju kapitalistycznego. Który to kraj ma być może nawet tam i swoje...plusy. Rozchodzi się jednak o to, żeby te plusy nie przesłoniły wam minusów! "
07/08/2010  14:02 
KSC1906RE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
"Zeby ja wiedzial ze ty taki rasista to by go do Ameryki nie bral..."

"Jadwinia,moja Jadwinia? To ja cie po pupce calowalem...Jadwinia,prosze natychmiast rozwiazac tatusia!"

Inzynier Mamon w "Rejsie": Wogole nie chodze do kina a wszczegolnosci nie chodze na filmy polskie...

W dyskusji na temat zalet i przywar naszej nacji,uwazam ze na filmy Polskie czasem warto zwrocic uwage czego przykladem ewolucja owego watku.Pierwotny nurt to bylo cos o poszukiwaniu tytulowej Zoski. Tutaj az cisnie sie na usta kolejny cytat z Seksmisji:
"Jakby sie tak dobrze zastanowic to moze tu dla nas byc raj.Same kobitki,niezamezne,konkurencji praktycznie zadnej..."

Marszalek Pilsudski o Polakach(z gory przepraszam za niepralamentarne sformulowanie):

NAROD WSPANIALY TYLKO...LUDZIE KURWY...
07/08/2010  14:16 
czwartekRE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
A propos Zośki, Marecki co u ciebie słychać?

DZIEń ŚWIRA, ten film obfituje w baaardzo specyficzne dialogi/monologi, a więc start...

"Moja jest tylko racja i to święta racja, bo nawet jak jest twoja, to moja
jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"

"Gdy szykuję śniadanie, zwykle se o korkach słucham, jak tkwią te chuje w tych jebanych autach."


REJS
"Bardzo mi przykro - inż. MamoÅ„ jestem. Bardzo mi przykro – Sidorowski."


MIÅš
"Parówkowym skrytożercom mówimy nie."
"Temu misiu".
07/08/2010  14:40 
mareckiRE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
no na to zycie w krainie seksmisji to chyba kazdy pan by sie zamianil (zonaty czy nie) :) a jakby sie jeszcze dalo przekonac te panny do golenia "myszek" to juz wogole byloby tam super :)

czwartek , narazie nic sie niedzieje , na jesien ide na dwie/trzy klasy gdzies do community college (watpie ze jakas nasza zoska sie nawinie :) ) , a w przyszle lato troche sie pokrece po swiecie to moze cus sie przykleji

teksty z polskich filmow nieda sie ukryc , rozwalajace

kogiel mogiel lecial na tvpolonia w zeszla niedziele a dzisiaj druga czesc , tam tez tekstow niebrakoje
08/08/2010  06:50 
czwartekRE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
Marecki - powodzenia

DZIEÅ„ ÅšWIRA

"Prozac – na chęć życia, Geriavit – na siÄ™ nie starzenie, Nootropil – na
lepsze funkcjonowanie metabolizmu mózgu, Etopiryna – profilaktycznie."


"Czym się różni gówność gówna psiego od gówna ludzkiego?"
08/08/2010  14:09 
Ex ArizonerRE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
– Jak siÄ™ nazywa miasto nad WisÅ‚Ä…. Dla uÅ‚atwienia dodajemy, że jest to imiÄ™ króla, który zostawiÅ‚ PolskÄ™ murowanÄ….
(...) – Panie Kazimierzu! Ma pan klucz od kabiny?
– Bardzo paÅ„stwa, proszÄ™ nie podpowiadać. Bardzo proszÄ™.
– Kluczbork.
– Odpowiedź prawidÅ‚owa – Kazimierz.
– Roman.
08/08/2010  14:49 
KSC1906RE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
"Panie kierowniku,oczko mu odpadlo,temu misiu!"

"-a to jest obiecany kamyk,z Jeleniej Gory przywiozlem,pan wie kto po nim stapal
-z Jeleniej? chyba z Jasnej?"

Marecki,znajomosci na Collegach bym nie ryzkowal,te "wyksztalcone cholery" sa najgorsze,tylko KASIA Z PODLASIA!!!
08/08/2010  16:21 
mareckiRE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
KSC , ryzyko raczej male bo polka singielka w arizonie to raczej gatunek nieistniejacy :) ale wiem o co ci chodzi :) a cicha myszke - kasie z podlasia to by trza bylo chyba na podlasiu szukac

arizona to wylegarnia bachorow , tu mosisz zjechac juz z zoskom na ramieniu :)
08/08/2010  16:47 
czwartekRE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
KSC
Proszę wykaż różnicę między "wyksztalcone cholery", a inne panny. Bardzo interesujące rzeczy wypisujesz;)


DZIEÅ„ ÅšWIRA
"To be, kurwa! or not to be!"
08/08/2010  19:41 
KSC1906RE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
Ups,zapomnialem ze juz nie mieszkam wsrod wyluzowanych Brytyjczykow i nie ze wszystkiego mozna zartowac.Zwracam uwage na cudzyslow przy wyksztalconych tych tam...no.To mialo brzmiec zartobliwie ale nie wzialem poprawki na "przewrazliwionych",moj blad za ktory serdecznie przepraszam.Wyjasniam ze nie mam jakichs ukrytych kompleksow wobec kobiet,sa rozne,w wiekszosci nic nie warte ale pozostaje ten sladowy odsetek populacji dla ktorego warto zyc i ktore nadaja sens zyciu mezczyzny.Pozdrawiam.

PS.Ta "Kasia z Podlasia" to tez gdzies uslyszalem,o prawdziwosci tego stwierdzenia tez nic nie wiem jako ze na Podlasiu nigdy nie bylem.
08/08/2010  20:46 
Ex ArizonerRE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
Rozumiem KSC ze zdolales poznac wiekszosc panien na tym swiecie, aby sie o wiekszosci wypowiadac. A moze chociaz reprezentatywna probe, no, niech strace, powiedzmy milion kobiet?

A co jest nie tak z wyksztalconymi, nawet w cudzyslowie? Nie jestem 'przewrazliwiony', tylko 'mlody', to i 'zdziwionony' tzn. ciekawy swiata i opinii.

A najbardziej mi ci 'wyluzowani Brytyjczycy' zaimponowali... gdzie ich spotykales? Nie na squatach chyba? Wskaze tylko, gdzie Brytyjczyk nie jest wyluzowany, a mianowicie za kierownica. Wtedy jest skrzyzowaniem Louisa Hamiltona (w pedzie do mety) z polskim taksowkarzem (w uprzejmosci na drodze).
09/08/2010  11:22 
Ex ArizonerRE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
"Koń... Krowa, kura, kaczka... Kura, kaczka, drób...(...) O! Jest! Widzę! Droga... Chyba na Ostrołękę." Inzynier mamon bynajmniej nie o otaczajacych okolicznosciach przyrody.
09/08/2010  11:24 
KSC1906RE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
Widze Ex Arizoner ze jestes nie tylko mlodszy ale i znacznie inteligentniejszy odemnie,przyznaje to.Musze wiec sprostowac,wiekszosc kobiet,niekoniecznie panien,ktore spotkalem na mojej drodze.Mozna zalozyc ze wspomniana grupa nie jest reprezantywna dla calej populacji.Mimo podeszlego wieku i niezbyt wysokiego wspolczynnika inteligencji jestem z natury czlowiekiem kompromisu i prosze urazonych o wybaczenie.
Co do brytyjczykow jednak bede sklonny podtrzymac moja pozytywna opinie.Mieszkalem i pracowalem kilka lat temu w niewielkiej miejscowosci na polnocy Anglii i do dzisiaj zaluje ze stamtad wyjechalem.Bylem jedynym obcokrajowcem w firmie i wspaniale sie tam czulem.Mam do dzisiaj wsrod Anglikow przyjaciol i utrzymuje kontakty z tymi ludzmi.Moja firma zatrudniala kilkunastu kierowcow i nigdy jedzac z nimi nie zauwazylem przejawow braku kultury za kierownica.Uwazam ze o wiele gorzej rodacy zachowuja sie na drodze chociazby w Krakowie skad pochodze.Tyle ze to byl region nieskazony jeszcze masowa imigracja, odmienne odczucia mialem w Londynie gdzie spedzilem jednak zbyt malo czasu aby sie na temat tego miasta autorytatywnie wypowiadac.Pewne powiedzenie glosi ze Londyn to nie Anglia,na podtawie MOICH OSOBISTYCH DOSWIADCZEN jestem gotow sie z ta teza zgodzic.Podobnie PONOC jest ze wszystkimi wikeszymi skupiskami imigrantow w UK.Najwidoczniej mialem poprostu szczescie ze trafilem w Wiekiej Brytanii jak trafilem....

PS.Ja w koncu w zyciu trafilem na WSPANIALA kobiete,jest nawet lepiej wyksztalcona i inteligentniejsza ode mnie(o co nie trudno) wiec jesli nawet mialem kiedys powody do frustracji to juz dawno mi "wywietrzaly",bezpowrotnie...
09/08/2010  13:37 
czwartekRE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
KSC
Brytyjczyk wyluzowany??? To jakieś novum, choć zdaję sobie sprawę, że moje przekonanie może nie znajdować potwierdzenia w rzeczywistości. Jeśli chodzi o mnie, to jestem osobą z poczuciem humoru - uwierz:) Jednakże zawsze budzi moje zainteresowanie wypowiedź, która generalizuje jakieś zjawiska. Gdybyś opatrzył swoją myśl stwierdzeniem, że zgodnie z własnym doświadczeniem, uważasz to czy tamto, to ja to przyjmuje i jest O'K. To tak jakbym powiedziała, że faceci w większości to świnie np. a wiemy, że jest to tylko pewien % i nie pokuszę się nawet o przybliżoną
wartość.Twój "śladowy odsetek populacji" przyjęłam z uśmieszkiem politowania;) Zakładam, że męskim szowinista nie jesteś. Trudno uwolnić się od myśli i uwierzyć w twoje zapewnienia o braku - jak piszesz - ukrytych kompleksów.
Twoje ostatnie zdanie z przed momentu bardzo mnie zaskoczyło, bo ma się ono ni jak do wcześniejszej wypowiedzi. Jakaś nagła zmiana frontu? Ale gratuluję, że - jak to ująłeś- "śladowy odsetek populcji" trafił na ciebie.
Dalej nie podałeś różnicy między kobietą wykształcona - a umownie przyjmijmy - Kasią z Podlasia, na niekorzyść tej wykształconej, bo takie było twoje(jak zrozumiałam) założenie.


REJS
"Zgadzam się z przedmówcą.
Przejdźmy od słów do czynów.
Chciałem powiedzieć kilka słów."

DZIEÅ„ ÅšWIRA
"Jestem skrajnie wyczerpany a przecież jest rano."

MIÅš
"Ta pani przyszła w tym kożuchu, i w nim wychodzi."
Oglądając tą scenę pierwszy raz, przyznam się, że śmiechu popuściłam w majty.
09/08/2010  13:53 
KSC1906RE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
Skoro przeanalizowalas moja wypowiedz tak dokladnie to powinnas zauwazyc ze nie moge podac ROZNICY miedzy "wyksztalcona kobieta" a "Kasia z Podlasia" jako ze przyznaje iz na Podlasiu nigdy nie bylem i nie znam zadnej osoby z tego regionu.Haslo "Kasia z Podlasia" gdzies uslyszalem i tak mi poprostu utknela. Tak ktos nazywal Polki.Ja np nigdy nie zdecydowwalbym sie uzywac skrotu myslowego "Zoska" bo ktos moglby mnie nazwac w rewanzu,powiedzmy
"Zdzichem".Co do osob wyksztalconych,prze 9 lat studiow na jednej z Krakowskich wyzszych uczelni technicznych spotkalem sporo osob wyksztalconych i najwidoczniej mialem mniej szczescia niz poznajac Brytyjczykow(co do nich, w pelni podtrzymuje moja opinie ze to najsymaptyczniejsza nacja swiata i najbardziej wyluzowana,choc ow luz przybiera czasem "dziwne" oblicze).Wiesz,ja cale zycie ide nieco "pod prad" i bardzo zrazilem sie do tych nadetych panienek wciaz uzywajacych wobec mnie sformulowan "najlepsza partia na roku"(to niby ja).
Wyjasniam,nie chodzilo im o moje cechy osobowosciowe a przystojny specjalnie tez nie jestem,chodzilo im o to ze wg. nich mialem pieniadze,mowily tak wprost.
Najsmieszniejsze jest to ze ja duzych pieniedzy nie mialem nigdy,poprostu mialem wlasne mieszkanie bo tak los zrzadzil a ze pracowalem po nocach to i nigdy nie chodzilem z pustymi kieszeniami(nie mam nalogow).To wystraczylo,przylgnela do mnie taka etykietka a jak wiemy stereotypy na ogol trudno przelamac.Studiowalem
juz dawno wiec prosilbym uwierzyc w moje zapewnienia o braku kompleksow. Poprostu czasem gdy sobie przypomne to mi sie smiac chce...najbardziej z odpowiedzi na pytanie czemu wybraly ta a nie inna uczelnie.Odpowiedz brzmiala "tutaj jest duzo meczyzn a ja studiuje mezologie". Byc moze moje doswiadczenia sa niereprezantywne dla wiekszosci ludzi ale nie zmyslam,tak bylo, ja nie bylbym w stanie takich tekstow wymyslic.

PS.Dla rownowagi,podczas studiow poznalem tez wielu wspanialych ludzi ale to chyba nie watek na takie wspomnienia.
09/08/2010  18:05 
czwartekRE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
KSC
Oj tam zaraz przeanalizowałaś.... zwyczajnie staram się czytać ze zrozumieniem:)
Mimo przydłuuugiej twojej wypowiedzi udało mi się wyłuszczyć małe co nie co.
Kasia z Podlasia - zaznaczyłam w swoim poprzednim poście stwierdzenie
"umownie przyjmijmy", ale może nie było to jednoznaczne dla wszystkich :)
No, ale dajmy spokój, dalej drążyć nie będę.
"najlepsza partia na roku"...uhuhu... dobre... tak mi jakoś przyszło na
myśl, że reklama dźwignią handlu - hihihihi
pozdrawiam


DZIEÅ„ ÅšWIRA
"Co pan myśli, że jeśli nie podbijam karty w fabryce azbestu o 7 albo
nie napierdalam datownikiem w listy na poczcie do 16, to nie jestem w pracy?
Kumasz pan to? Czy masz za daleko do Å‚ba?"
10/08/2010  13:53 
KSC1906RE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
Uff,dziekuje ze zakonczylismy drazenie w takim razie.Mam jedynie konstruktywne pytanie(naprawde czyste intencje) gdzie dopatrzylas sie reklamy w watku tej calej "partii na roku" bo mnie sie wydaje ze bylem wrecz antyreklama samego siebie.Jesli mnie naprowadzisz na trop to pomozesz mi moze zrozumiec jakies prawidlo dla mojego trybu myslenia niedostepne ale molzesz tez moje pytanie zignorowac bez problemu,nie chce wyjsc na "upierdliwca".
Wracam do watku gdzie sie bawimy.Przyznam sie ze nie znam filmu pt. Dzien Swira ale tytul skads znam.Mozliwe ze powstal gdy juz jezdzilem po Swiecie. Czy nie ma on cos wspolnego z "Nic smiesznego"?Takie mam skojarzenie.
W takim razie cytat z "Nic smiesznego":

"To ch..j ci w d..pe stary,ja tu na deszczu stoje,wilki jakies szczekaja..."
10/08/2010  15:49 
czwartekRE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
KSC
Jakby tu tobie odpowiedzieć??? Hm... wiesz, my kobiety tak już mamy, że panowie nie zawsze nas rozumieją. Poza tym nie - "dopatrzyłam się", tylko - "tak mi jakoś przyszło na myśl". Szósty zmysł? Czy "cuś?" :)).

"Nic śmiesznego" nie oglądałam, ale oba filmy łączy reżyser i scenarzysta - Marek Koterski, twoje skojarzenia są trafione.
11/08/2010  14:21 
mareckiRE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
czyli dogadanie sie z kasia z podlasia (aka cicha myszka) konczy sie na jednym zdaniu a dogadanie sie z "wyksztalcona cholera" wymaga dwudziestozdaniowego postu ? :)
11/08/2010  20:22 
czwartekRE: czy zoska sie zaklimatyzoje?
user pic
Marecki witaj
Tak zamilkłeś, już cieszyłam, że poznałeś fajna pannę ...:)))
11/08/2010  22:17 
 
 

WiÄ™cej wyników:   prev | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | next