AzPolonia >> Tematy Forum >> Pytania >> Posty Forum
Martin Transports International
Najnowsze Posty Forum

Wyniki od: 21 do: 32 z 32 znalezionych

AutorWÄ…tek
GośćRE: Gdzie kupic dom w Phoenix ?
 Ziggy cygani bo tu niema dwudziestu polskich sklepow ino moze z piec albo szesc. Moze on i jedzie
z Anthem do kosciola z 20 minut ale tylko w niedziele. Nie pisze ile zajmuje mu ta jazda w dzien roboczy, pewnie z godzine, bo tyle stoi aut na drodze. Pewnie ze mozecie se kupic fajny dom za calo
te kase ktora macie ale to zalezy gdzie. On pewnie ma jakis cel zebys sie przeprowadzila do Anthem, pewnie kasy chce pozyczyc, to uwazaj.

Gienek the spawacz
08/02/2008  05:40 
GośćRE: Gdzie kupic dom w Phoenix ?
 Zgadzam sie z przedmowca, I-17 to najgorsza 'autostrada' jaka znam, zawsze zapchana. Raz stojac w korku wjechal mi nacpany Meksyk w tyl, bo nie zauwazyl ze wszyscy stali. Zrobil mi tylko dziure w zderzaku, a sam stracil przod az po szybe. Na naprawe jednak musialem wyzlozyc wlasna kase, bo Phoenix jest na szczycie statystyk 'hit and run' jak rowniez kradziezy samochodow i nieubezpieczonych kierowcow... a i tak bez wahania opuscilbym moja podlondynska dziure zeby znow pooddychac arizonskim pustynnym powietrzem.
08/02/2008  13:27 
GośćRE: Gdzie kupic dom w Phoenix ?
 Dodam jeszcze tylko, ze nadal wchodze na to forum zeby zobaczyc co u Was slychac. A w starciu webmaster - Gienek solidaryzuje sie z Gienkiem. Fakt ze kolorowo opowiada, ale ze swojego punktu widzenia i chwala mu za to. Respect, bracie! A Ty Mariusz... jesli chcesz kontrolowac to forum, to je lepiej zamknij. Bo posty typu "Nauralny kolagen najlepszy dla Twojej cery" nikogo juz tu nie przyciagna.

Pozdrawiam Arizone!
08/02/2008  13:33 
GośćRE: Gdzie kupic dom w Phoenix ?
 ... i jeszcze jedno...

Beato, spedzilem dwa swietne lata w Phoenix i bylo super. Ale jesli kiedys wroce do USA, to poszukam jakiegos czystego, 'bialego' duzego miasta ze zmiennymi porami roku. Bo nie ma nic lepszego niz wiosna nastepujaca po zimie, podczas gdy w Phoenix trudno zauwazyc mijajacy czas. Tucson z kolei odradzam - w moim odczuciu to pomniejszona wersja Phoenix, przy czym duzo nudniejsza.
08/02/2008  13:39 
WebmasterRE: Gdzie kupic dom w Phoenix ?
user pic
Ja nie mam zamiaru kontrolowac wszystkiego co sie tu pisze. Ale nie chce zeby pisane byly rasistowskie posty. Reszta mnie nie interesuje. Mysle ze wiekszosc wie w co ma wierzyc a z czego sie smiac i nie brac na powaznie. Ale nie pozwole na to zeby AzPolonia stala sie miejscem wypowiedzi na tle rasistowskim. Wiec jesli takie posty beda wstawiane to zamkne logowanie Goscia albo calkowicie forum. Ja stworzylem ta strone i ja chce zeby nie bylo tu takiego typu wypowiedzi. Jesli chcesz pisac takie rzeczy, pisz je gdzie indziej.

Mariusz
08/02/2008  13:55 
BeataRE: Gdzie kupic dom w Phoenix ?
user pic
Dziekuje szczegolnie za nazwy dzielnic i miejscowosci, beda one bardzo przydatne w rozmowie z agentem nieruchomosci.
Pozdrawiam.
08/02/2008  17:46 
BeataRE: Gdzie kupic dom w Phoenix ?
user pic
Moze i masz racje z tym, ze w Phoenix ciezko zauwazyc mijajacy czas i ze nie ma nic piekniejszego niz wiosna po zimie ... ja wiem jedno : mieszkam w Chicago i jestem zmeczona paroma miesiacami wegetacji w czasie zimy, siedzeniem w domu i czekaniem na cieplejsze dni by moc wychodzic na spacer z dzieckiem codziennie i znow cieszyc sie zyciem ... a co do wiosny i jesieni (jak w Polsce) to na pewno nie ma ich w Chicago. Albo jest zimno albo goraco ... dlatego wlasnie myslimy o przeprowadzce ...
08/02/2008  18:02 
GośćRE: Gdzie kupic dom w Phoenix ?
 W okolicach Londynu jak w Phoenix tez nie ma prawdziwej zimy, temp. zadko schodza do 0 st. C, a pierwszy dzien wiosny mielismy wczoraj... calkiem nezle jak na poczatek lutego. Za to prawdziwego lata tutaj tez nie ma, miescowi mowia ze czekaja na lato juz od dwoch lat :]

Stany to duzy kraj, na pewno znalazlabys gdzies odpowiadajacy Ci klimat... tylko ze pewnie do najblizszego polskiego kosciola musialabys leciec samolotem... W Phoenix znajdziesz sporo polskich sklepow (uwazaj na date przydatnosci do spozycia zywnosci, szczegolnie slodyczy), za to tutaj poslie produkty znajdziesz w kazdym liczacym sie sklepie spozywczym, i nie mowie tu tylko o polskim piwie :)

Co do dzielnic - polecam polnocne Phoenix - po bokach 7th street i na polnoc od Dunlap Avenue. Mieszkalem tam i bylo pieknie. Ciagle blisko do centrum (caly czas w dol siodma ulica), autostrad (51, I-17, 101), duzego polskiego sklepu (Bista), silowni (dwie LA Fitness), sklepow (2x WM, Safeway, Costco, etc) i tras hikingowych (N. Mountain, Piestawa Peak) a nawet polskiego lekarza i bulgarskiej dentystki ktora goraco polecam.

Okolic Camelback Street nie polecam, chyba ze chcesz codziennie kupowac nowy samochod (ilosc dealershipow) - dosc nieciekawa okolica i rozne dziwne rzeczy dzieja sie nocami.

Pozdrawiam!
09/02/2008  05:24 
BeataRE: Gdzie kupic dom w Phoenix ?
user pic
To bardzo szczegolowa odpowiedz i bardzo za nia dziekuje. Na takiej wlasnie mi zalezalo !
A co do przeprowadzki to moj maz ma rodzine w Tuscon gdzie latamy dosc czesto i zawsze chcial tam zamieszkac, a ze ja nie moge zyc bez polskiej kuchni dluzej niz 2 tygodnie wiec poszlismy na kompromis : Phoenix. Boje sie troche zostawic Chicago i znajomych ale wizja slonca przez wiekszosc roku, tanszego niz tu i wiekszego domu z basenem (dla dzieci), a takze lepszego dostepu do jazdy konnej, lepszego stanu drog i chyba tez tanszego utrzymania jest zachecajaca.
Mam nadzieje, ze nie bedziemy zalowac, a nawet jakby to zawsze mozemy wrocic do Chicago do domu w ktorym mieszkamy teraz a po przeprowadzce wynajmiemy.
Pozdrawiam.
09/02/2008  10:39 
GośćRE: Gdzie kupic dom w Phoenix ?
 Arizona to wymarzone miejsce do jazdy konnej. W N. Phoenix przy North Mountain szeryf trzyma swoje konie, choc pewnie ich nie wypozycza. Polecam Spur Cross Trail (w Cave Creek na NE od N. Phoenix)- maja tam stadniny i rowniez organizuja jazdy grupowe. Jezdzilem tam na moim goralu (i nie mowie tu o bacy) - po prostu super! Przeprawy przez wode, itp.

Jak przyjedziesz do AZ, to polecam wynajac cos krotkoterminowo w interesujacych Cie okolicach - pomieszkasz chwile to sama zobaczysz jacy sa sasiedzi i w ogole czego sie spodziewac, zanim wylozysz pieniadze i bedzie za pozno. Kazdy lubi co innego, ale ja w Chicago bylem tylko pare dni i w por. do Phoenix to dla mnie pieklo a niebo. Nie bedziesz zalowac przeprowadzki, chyba ze nie znosisz upalow i Meksykow (przepraszam pana Webmastera, ten wybryk juz sie nie powtorzy, bo dostane bana za rasizm).

Ja przyjechalem do Phoenix, bo chcialem duzego miasta z atrakcyjnym rynkiem pracy, a jednoczesnie chcialem poruszac sie wlasnym samochodem a nie transportem publicznym. Trafilem w dziesiatke. Gdybym otrzymal zielona karte to nigdy bym sie stamtad nie wyprowadzil. Stalo sie inaczej i musze sie teraz uzerac z europejskim socjalizmem i biurokracja. Za to zarabiam w funtach i wyjazd turystyczny do USA jest tanszy niz kiedykolwiek. Tylko ze prawie wszystko juz tam widzialem :)

Natomiast polska zywnosc mozna juz kupowac przez internet z dostawa do domu. Mysle ze Bista sie tym zajmuje. Dostawa moze byc droga, ale zawsza tansza niz lot w obie strony do Chicago czy NY.
09/02/2008  15:30 
GośćRE: Gdzie kupic dom w Phoenix ?
 Z tymi koniami to trzeba tu uwazac bo jeden taki w Apache Junction spadl i se kark skrencil jak sie jego kon wystraszyl wenza na drodze i go poniosl. Dlatego kowbojskie buty sa wysokie bo jak sie zeskoczy z konia i nadepnie na weza to nie ugryzie w lydke tylko w buta. Tutaj jest pelno grzechotnikow na pustynii. Sam widzialem jak przy szkole znalezli weza ci co kosza trawe i uciekali choc sie wydawalo ze nie powinni bo to byly (Ustawa o Kontroli Prasy, Radia i Telewizji, Art 3. Paragraf 5.1 z dnia 13 grudnia 1981). Buty na konia kupisz w sklepach z artykulami kowbojskimi, to mus inaczej cie wenze pogryza. To uwazaj.

Gienek the spawacz.
09/02/2008  20:33 
GośćRE: Gdzie kupic dom w Phoenix ?
 Gienek, jezdzilem troche na 'goralu' po finiksowych szlakach, i tylko raz (w ciagu dwoch lat) spotkalem kojota (South Mountain) i raz jakiegos weza (Dreamy Draw). Niestety waz byl szybki i jak czmychal mi sprzed przedniego kola to nie zdazylem zauwazyc jaki to byl gatunek. Moze tylko niegrozny zaskroniec. Na wszelki wypadek po krzakach go juz nie scigalem.
11/02/2008  15:54 
 
 

WiÄ™cej wyników:   prev | 1 | 2