Wyniki od: 1 do: 1 z 1 znalezionych |
Autor | WÄ…tek | aha | dobre | | Przychodzi baba do lekarza, a lekarz.... tez baba.
Do okulisty w Katowicach przychodzi baba i mowi: - Panie doktorze, z bliska zle widze. - A z daleka? - pyta lekarz. - Z Koszalina...
Przychodzi baba do lekarza z zaba na glowie... ...i lekarz pyta "Co pani jest?" A zaba odpowiada "Cos mi sie do dupy przyczepilo."
...i od progu skacze sztywno na dwoch nogach: - Panie doktorze, czy moglby pan sprawdzic czy sobie dobrze spirale zalozylam?
Baba umarla i nie przychodzi juz do lekarza, wiec lekarz udaje sie na jej grob. I slyszy zduszony glos: "Panie doktorze, ma pan cos na robaki?"
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz pyta: - Czemu pani tak dlugo nie bylo? - Bo chorowalam.
Przychodzi baba do lekarza i skarzy sie: - Panie doktorze, wszyscy mmnie ignoruja. - Nastepny prosze! - wola lekarz.
- Baco spadniecie ! - Ni, nie spadne ! - Spadniecie ! - Ni ! - No mowie wam ze spadniecie ! - Eeee, ni spadne ! Nie przekonawszy bacy Turysta poszedl dalej. Baca pilowal, pilowal az spadl. Pozbierawszy sie popatrzyl za znikajacym w oddali tyrysta i rzekl : - Prorok jaki, czy co ?
Siedzi baca na przyzbie, podchodzi turysta: - Co robicie baco? - A tak sobie siedze i mysle. - A to wy zawsze tak ? - Nie, ino jak mam czas. - A jak nie macie czasu ? - To sobie ino siedze.
Pamietnik partyzanta : Poniedzialek: Gonilismy Niemcow po lesie. Wtorek: Niemcy gonili nas po lesie. Sroda: Gonilismy Niemcow po lesie. Czwartek: Niemcy gonili nas po lesie. Piatek: Gonilismy Niemcow po lesie. Sobota: Niemcy gonili nas po lesie. Niedziela: Gajowy wypieprzyl nas wszystkic z lasu. | 03/02/2005 11:23 | |
|
|