| Autor | WÄ…tek |
| Robo | Åšwiat motoryzacji w USA |
| Witam jestem z polski i chciałbym się dowiedzieć jak wygląda rynek części zamiennych w USA. Czy są tam sklepy motoryzacyje, czy może tylko hurtownie z częściami i akcesoriami? Auta naprawia się czy wymieniacie na nowe? Kupujecie sami części czy może pozostawiacie to w rękach mechaników? W skrucie jak wygląda tam rynek motoryzacyjny? |
| 18/10/2011 12:39 | |
| szaletowy | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| My tu wszyscy sami naprawiamy swoje auta. Jak sie cos zepsuje to jedzie sie na zlomowisko i wyciaga potrzebna czesc a pozniej samemu sie wymienia w garazu albo gdzies na parkingu. Sa takie zlomowiska ze sie samemu wchodzi i wyciaga a to jest jeszcze taniej, tylko trzeba miec swoje narzedzia.
Tutaj mechanikom nikt nie wierzy bo te psie krwie oszukuja jak tylko moga i nawet jak im oddasz auto to wyciagna z niego dobra czesc i wsadza jakas stara i uzywana. Do sklepu nikt nie chodzi bo po co jak masz czesci tanio ze zlomowiska. Mozna tez kupic czesci od Meksyka bo oni kradna auta a potem je rozbieraja i sprzedaja jako czesci. Najlepiej ich znalesc w Mesie. |
| 18/10/2011 16:44 | |
| Robo | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| Ale przecież tarcze czy klocki nie warto kupować używanych, a nie które części nie nadają się do tego żeby wkładać używane jak np. rozrząd. A tego nie zrobi sie przecież samemu bo to dość precyzyjna praca? |
| 19/10/2011 09:05 | |
| szaletowy | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| Ja jezdze Hyundai Excel z 1986 roku i w tak prostym aucie sam se ustawiam rozrzad na lampe stroboskopowa. Czesci wymontowuje sie tez z rozbitych aut i one som czesto nowe albo malo zuzyte. Tu w Arizonie jest dobrze bo auta nie rdzewiejom wiec mozna jezdzic dlugo i sa bez rdzy. Trzeba tylko uwazac jak sie jedzie do Mesy bo tam som Meksyki a one sa chetne na auta. One lubia starsze auta bo takie ida cale u nich w domu w Meksyku. Jak wezma nowe auto to na czesci tutaj. |
| 19/10/2011 09:36 | |
| Robo | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| A czy znacie może stronki do jakiś hurtowni motoryzacyjnych albo sklepów? |
| 19/10/2011 11:02 | |
| Robo | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| A jak to wygląda z częściami do Europejskich samochodów? Czy jest problem z tym? Czy może wcale takie nie jeżdżą po Arizonie? |
| 19/10/2011 11:05 | |
| szaletowy | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| Tutaj auta z Europy sa bardzo drogie i nikogo na nie nie jest stac. Ale gdybym ja se mial takie auto to tez pewnie bym chodzil na zlomowisko szukac czesci.
Ci co maja to pewniejezdza do dilera ale tam sami zlodzije siedza i kanciarze bo maja drogie czesci i mysla ze ze zlota som czy cos. Do dilera nikt nie chodzi po czesci a i auto tam kupic to glupota bo sie przeplaca pponad 100 procent.
Jak auto kupic to tylko uzywane z drugiej renki i prywatnie. Najlepsze som takie 8-10 letnie amerykanskie duze. |
| 19/10/2011 11:26 | |
| VanBuren | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| Jest pare sklepow sieciowych o zasiegu na caly kraj, np.:
www.autozone.com
shop.advanceautoparts.com
Z mojego doswiadcznia lepiej kupic nowe auto i niech sie diler martwi o naprawy. Ewentualnie uzywane + pelne ubezpieczenie od 'breakdown' oraz 'wear and tear', ale wtedy pewnie koszt jest porownywalny do splacania nowego auta.
Potwierdzam, ze mechanicy to oszusci i jak sie sam na samochodach nie znasz, to nie naprawiasz. Albo placisz i placzesz. Kiedys mialem stuki w silniku. Polecony mechanik w Fountain Hills zalecil wymiane silnika. Poprosilem wiec o opinie znajomego Meksyka. Wystarczyla wizyta w zakladzie wymiany oleju: wymiana filtra powietrza + mycie bloku silnika pod cisnieniem i $60 pozniej znow bylem na drodze. |
| 21/10/2011 12:55 | |
| szaletowy | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| W Fountain Hill mieszka tylko jeden Polak, ale niespodzianka.
Wybor nick name Van Buren, ktory byl kiedys tam Preydentem USA jest bardzo odpowiedni dla tak szanownej postaci w polskiej Polonii. |
| 21/10/2011 18:15 | |
| marecki | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| ja jak jade do fountain hills to zabierm ze soba termos z herbata i kanapki na droge |
| 21/10/2011 20:15 | |
| szaletowy | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| A po co tam jezdzisz.....fontanne ogladac? Na zdjeciach z imprez gdzie se daja medale jakos cie nie widac. Z kanapkami i herbata tez jakos glupi chyba wpadac jak jakis konsul sie pojawia. Poza tym nic tam nie ma, oczywiscie oprocz domow bogaczy. |
| 21/10/2011 20:35 | |
| VanBuren | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| Fakt, ze daleko ale warto. Ja w podroz zabieralem gorala, butle wody i batony energetyczne. Park McDowell jest super do jezdzenia na rowerze.
Chodzilo mi bradziej o ulice niz prezydenta. Nie krepuj sie szaletowy, machnij pare poklonow, troche cwiczen tylko na zdrowie ci wyjdzie. Znowu wyjde na ynteligenta, ale nie slyszalem o nie-polskiej polonii. Zreszta, gdyby nie bylo innych klas niz robotnicza, to mielibyscie kur**ska konkurencje w zbieraniu zlomu i oproznianiu szaletow. |
| 22/10/2011 15:48 | |
| Mr WRIGHT | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| moja porada dla tych ktorzy sa scigani przez debt collector albo bank nigdy nie dawaj im swoj consent na nagrywanie gwarantuje ze zostawia cie w spokoju..... |
| 25/10/2011 15:27 | |
| Mr WRIGHT | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| a dlatych ktorzy chca kupic samochod to najlepiej wlasnie od renomowanego dillera w razie czego to wiesz gdzie go szukac a jak kupisz z prywatnych rak to szukaj wiatru w polu a jeszcze jedno zadaj carfax a kiedy na tytule zobaczysz napis salvage to nie znaczy ze bedziesz zbawiony ani zaden specjany woz tylko porozbijany skladak kupiony przez goscia za grosze.... |
| 25/10/2011 15:35 | |
| marecki | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| u renomowanego dilera zaplacisz renomowana cene , najtaniej masz na craigslist , carfax ok ale tez nie w stu procentach , a salvage niejest zly za odpowiednia cene tylko trzeba auto dokladnie sprawdzic
kto idzie na polish octoberfest w november ? |
| 26/10/2011 00:04 | |
| Mr WRIGHT | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| wlasnie ze odwrotnie u renomowanego dillera kupisz taniej a nie kota w worku no ale jezeli sie nie mowi po hamerykansku to trudno a salvage bedzie zawsze salvage bez wzgledu jak go nazwiesz to brzmi prawie tak samo jak octoberfest in november mysle ze organizatorzy nie lubia rywalizacji czego dowodem niezbitym jest dokladne wyczyszczenie przedsionka kosciola ze wszelkiego rodzaju ogloszen i kart biznesowych naszych energicznych rodakow ktorzy prowadza prywatne biznesy ale wciaz domagaja sie datkow ,my was nie bedziemy popierac ale wy dalej jestescie zaobowiazani nam dawac dobry koncept ..... |
| 26/10/2011 07:09 | |
| Robo | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| Uwaga
Szukam osoby znającą rynek motoryzacyjny w USA chcąca podjąć współpracę. Proszę pisać na adres ogloszeniaogloszenia@wp.pl w temacie wpisując "współpraca" |
| 26/10/2011 14:29 | |
| szaletowy | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| Tylko ja se jestem wybitnym znawcom rynku automobilowego i odpowiem na kazde pytanie i nawionze wspolprace polegajacom na tym ze bede wysylal czesci do samochodow amerykanskich i koreanskich ktore sa w Polsce.
Czesci beda tanie ale jeszcze dzialajace, beda tez umyte i naoliwione.
Kazda czesc bedzie przed przesylka owinieta w gazete tak aby sie nie uszkodzila. Czesci bedziemy wysylali kontenerami bo ino tak sie oplaca ale jak ktos bedzie chcial szybko to mu sie wysle samolotem ale bedzie musial za to wiecej zaplacic. Prosze o szybki kontakt bo mi sie robota az pali w renkch jak pomysle jaki to dobry jest se pomysl. |
| 26/10/2011 18:47 | |
| marecki | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| no koles ladnie wyladowal w warszawie |
| 01/11/2011 23:54 | |
| szaletowy | RE: Åšwiat motoryzacji w USA |
| Ciekaw jestem czy beda ten samolot rozbierac i sprzedwac na czesci. |
| 02/11/2011 08:55 | |
burek - 
