Autor | WÄ…tek |
redaktor | PILNY KONTAKT |
| Witam, jestem dziennikarzem Telewizji TVN, poszukuje kontaktu z Polakami mieszkającymi w USA. Chcielibyśmy pokazać jak rodacy sobie radzą i mieszkają w USA. Pozdrawiam. |
07/06/2005 06:53 | |
Ewa | RE: PILNY KONTAKT |
| to zalezy z kim chcsz sie spotkac ; ludziska w wieku30 l to niesamowicie zabiegane pokolenie w US . Mamy po dwa-trzy etaty i jakos ciagniemy ten wozek......hehe |
07/06/2005 15:59 | |
QQ | RE: PILNY KONTAKT |
| Pani(e) redaktorze(ko) zkontaktuj sie z Witkiem on mieszka w Litchfield Park i ma drogi dom w Las Sendas..... dobrze mu sie powodzi... i napewno da dobre informacje na temat zycia w tym goracym piekle.
Ewa, co ty takie bajery opowiadasz ... kto pracuje na 2-3 etaty. Ja mam jedna i mi sie nudzi - dlatego odwiedzam azpolonia.com |
07/06/2005 16:09 | |
ewa | RE: PILNY KONTAKT |
| QQ jak widzisz na razie mieszkam w NYC , wiec takie cos jak dwa etaty nie jest mi obce . Jak sie przeprowadze do AZ to tez sobie ciepla miejska posadke znajde (nawet juz mam cos na oku) . Koszty zycia w NYC zmuszaja cie do harowki . |
08/06/2005 04:27 | |
redaktor | RE: PILNY KONTAKT |
| Witam, wyslalem do was /Ewa, QQ/ maila, ale nie wiem czy doszedl, czy mozecie sie ze mna skontaktowac? Moj adres jest podany w naglowku. |
08/06/2005 05:34 | |
QQ | RE: PILNY KONTAKT |
| do redaktora....
sprawdz swoj email i pisz na tamten address...
:0) |
08/06/2005 07:51 | |
QQ | RE: PILNY KONTAKT |
| Ewa, sam mieszkalem w NY i wiem jak jest. wszystko drogie to prawda ale tez mozna znalesc tam lepiej platna prace. Za dom placilem tam $6K samego Tax a tutaj w AZ za wieksza hate place tylko $2K..
Nigdy niewracam do NE albo MW albo SE |
08/06/2005 07:57 | |
Witek | RE: PILNY KONTAKT |
| No widze ze awansowalem do lepszych sfer polonii QQ. Dzieki za zyczenia i fantazje ale ja mieszkam
w Mesie, zaraz przy Apache Junction w trajlerze, a wiec nie w Lichfield Park czy tym innm miejcu.
Wpuszczaja mnie tam tylko jak przyjde do roboty dachowki zmieniac jako ze robie dla goscia co ma firme "roofers". Chetnie bym zmienil te robote bo po 10 godzinach na dachu w sloncu Arizony to sie ma wszystkiego dosc, calej tej Ameryki. Marze o powrocie do Polski do normalnego zycia, kolegow i sasiadow co mowia po polsku. Polowa moich sasiadow to ludzie z Meksyku, bardzo ich lubie bo pracuja tak samo ciezko jak i ja oraz nie panosza sie jak te wszystkie jankesy co siedza w biurach i pierdza w krzesla. Tez bym chcial miec tak fajnie i dobrze jak ty QQ ale ja jestem pechowcem, malo co mi sie udaje, no coz takie zycie. W Polsce to jest to, tam jest fajnie. |
08/06/2005 20:39 | |
Polka | RE: PILNY KONTAKT |
| Witek! Ty nie wiesz, co piszesz! Skad Ci przyszlo do glowy, ze w Polsce jest dobrze? Ja wlasnie wrocilam z Mesy (Las Sendas) do zimnej i niesympatycznej Polski, gdzie nie ma pracy, jest za to chamstwo, na kazdym kroku trzeba uwazac, zeby cie nie okradli (nawet wozka w markecie trzeba pilnowac - chodzi o 2 zl., ktore tam jest wlozone). Wszystko bardzo drogie, na nic nie stac przecietnego obywatela. Czasem w rodzinie nikt nie pracuje, ludziska sie przenosza z mieszkan wlasnosciowych do socjalnych klitek, traca wszystko. Ty masz tam prace, masz gdzie mieszkac - nie narzekaj i siedz tam!Pozdrawiam. |
11/06/2005 01:43 | |
Witek | RE: PILNY KONTAKT |
| Jezeli jest tak zle i niedobrze w Polsce to dlaczego tam wrocilas? |
11/06/2005 16:19 | |
Polka | RE: PILNY KONTAKT |
| Wrocilam, bo skonczyla mi sie wiza.......... |
12/06/2005 14:56 | |
Witek | RE: PILNY KONTAKT |
| Wiza sie skonczyla....i co tego? Miliony ludzi zyje tutaj w raju nielegalnie bez wizy, nieraz cale zycie tak zyja. Widoczne jest to zwlaszcza na poludniu choc nie tylko. W Arizonie 1/4 ludnosci to nielegalni meksykanie ktorzy tu rzadza i nikt im nie podskoczy. Trzeba bylo zostac i olac te wize.
A moze chcesz wrocic i potrzebujesz pomocy bo z rodzina to wiadomo.... wychodzi sie dobrze tylko na zdjeciu. |
13/06/2005 08:04 | |
QQ | RE: PILNY KONTAKT |
| Witek..... Co jest grane? niepracujesz dzisiaj - za goraco? |
13/06/2005 10:26 | |
Witek | RE: PILNY KONTAKT |
| Robiles kiedys na dachu dla roofera? Jak sie robi goraco ponad 100 stopni to pewnych robot nie mozna prowadzic no i wtedy nas kanceluja. Teraz to bede robil mniej dla roofera ale wiecej dla goscia co ma
firme i buduje domki i nieraz potrzebuje do wykanczania dachowka. Roofer co ta robie dla niego to robi komercje czyli duzo smoly i lepiku a teraz to za goraco na to.
No a ty QQ gdzie robisz, dla kogo, pewnie se jestes inteligent i masz fajnie. Siedzisz w klimatyzacji
masz sekretarke co ci kawe robi i siedzisz przed komputerem i sie nudzisz (sam tak pisales).
Niektorzy to maja zycie, moze mi bys taka robote zalatwil? |
13/06/2005 20:50 | |
polak | RE: PILNY KONTAKT |
| Polka: dlaczego bzdury piszesz tam bylas smieciem a w kraju jestes u siebie bylem wiele razy w stanach to co zobaczylem jak i ile godz. tyrają polacy to sie nie miesci w glowie i nie widzialem zeby ktos tam czego sie dorobil oprocz garba . Witek masz racje uciekaj z tamtąd na kolanach szkoda życia |
19/06/2005 12:25 | |
QQ | RE: PILNY KONTAKT |
| hey Polak....'
niemow Witkowi zeby uciekal bo kto bedzie dachowke klad? |
20/06/2005 07:35 | |
Weronika | RE: PILNY KONTAKT |
| Powiem Wam prawde -przyjechalismy 4 lata temu do USA i o wiele lat za pozno gdyz mam juz 50 lat-
Bardzo zaluje , ze nie zrobilam tego 10 lat temu - to jest moj najwiekszy blad jaki popelnilam w zyciu. Ale stalo sie i nie odstanie . W USA wiem , ze zyje nie musze martwic sie o nic za co i ktory pierwszy rachunek zaplacic , -tak jak to bylo w Polsce .
Moje motto zyciowe to byc a nie miec .
Dlatego tez radze Wam mlodym inwestowac w siebie - uczyc sie angielskiego zakladac swoje biznesy -i korzystac z zycia - a nie pracowac na 2-3 etatach.
Zycze Wam wszystkim powodzenia Weronika |
28/07/2005 21:14 | |
Robal | RE: PILNY KONTAKT |
| Weronika ;-) mam podobne zdanie. Mowiac krotko - kto nie nosil teczki nosi woreczki. Ja tam nie narzekam. Chlodno, pod dachem, za dobre pieniadze.... |
29/07/2005 18:44 | |
Witek | RE: PILNY KONTAKT |
| "kto nie nosil teczki ten nosi woreczki" - no to super masz, siedzisz w biurze i pierdzisz w krzeslo,
macasz sekretarki i brzuch ci rosnie. Moze nie wszyscy sa stworzeni do takiej egzystencji i roznych ludzi potrzeba aby to spoleczenstwo dzialalo, ale aby dzialalo to nalezy nauczyc sie tolerancji a nie wysmiewac z tego ze ktos robi jako fizyczny. Czy ty myslisz ze jestes lepszy od innych bo masz klimatyzacje w jakims tam biurze? |
30/07/2005 09:27 | |
Robal | RE: PILNY KONTAKT |
| Ja mam chlodno i pod dachem bo robie w chlodni na statku ;-)) ktory buja sie na okraglo kolo Alaski.
Nosilem teczke za kolega ktory za to zalatwil mi ta robote. A jak schodze z rzadka na lad to czasami sram pieniedzmi, zwlasza jezeli wczesnie polkne znaleziona na chodniku centowke. I tak to jest Panie Witku ;-)
Z szacunkiem
Robal |
30/07/2005 17:39 | |