| Umierajaca zydowka mowi do meza - "Sluchaj Pinkus, ja teraz umieram i cie prosze, jak bedzie pogrzeb, to ty idz z moja matka, jakbyscie byli w najlepszej przyjazni. Ja wiem, ze ty jej nie znosisz, ale na moim pogrzebie musisz udawac". "No coz, Sara" - odpowiada maz,"jak ty tak chcesz, to ja to zrobie, ale mowie ci, ze z tego pogrzebu to ja przyjemnosci miec nie bede". |