Wyniki od: 1 do: 20 z 31 znalezionych |
Autor | Wątek | Gość | Wyjazd z USA do Kanady | | Myslimy o wyjezdzie z USA do Kanady na stale. Czy ktos wie jak sie starac o to i gdzie???? Mamy podwojne obywatelstwo USA i Polskie. Czy to prawda ze zniesiono wizy z Polski do Kanady??? | 21/03/2008 18:16 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | tak, ale turystyczne. daja mozliwosc wyjazdu na miesiac, wtedy mozesz rozejrzec sie za pracodawca ktory cie zechce sponsorowac na wize pracownicza, potem zielona karte. alternatywnie mozesz zlozyc podanie o zielona karte w ambasadzie kanady w los angeles lub nowym jorku (w zaleznosci od miejsca zamieszkania). czas oczekiwania na decyzje ok. 1 roku. powodzenia! | 22/03/2008 15:25 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | zieone karty to w usa daja. w kanadzie taki papier nazywa sie "landed immigrant". ty sie mocno zastanow nad pomyslem wyjazdu do kanady. podatki to okolo 40% twoich zarobkow. podatek od zakupow to 15%. ceny domow i apartamentow horrendalne. biali zaczynaja byc mniejszoscia.
benzyna okolo 5 dolarow za galon (w przeliczeniu) generalnie duzo drozej niz w stanach a zarobki mniejsze. dluga i mrozna zima z krotkim latem. brzydkie miasta z zakorkowanymi ulicami.
ma gosc racje....jedz i zobacz. | 23/03/2008 06:09 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | zieone karty to w usa daja. w kanadzie taki papier nazywa sie "landed immigrant". - jak zwal tak zwal. wiadomo o co chodzi.
ty sie mocno zastanow nad pomyslem wyjazdu do kanady. - zawsze warto zastanowic sie nad wyjazdem, chocby turystycznym. wogole dobrze jest sie zastanawiac - myslenie nie boli, a pomaga uniknac klopotow
podatki to okolo 40% twoich zarobkow. - oczywiscie zalezy, czy bedziesz zarabial 20 czy 200 tys. wez pod uwage sluzbe zdrowia ktora jest wliczona w ten podatek.
podatek od zakupow to 15%. - w anglii nie ma 'doliczanego' podatku, bo jest juz wliczony, tylko nie afiszowany
ceny domow i apartamentow horrendalne. - tak jak wszedzie, moze tylko w afrykanskim buszu jest wciaz tanio
biali zaczynaja byc mniejszoscia - chyba tylko w polsce jest inaczej
benzyna okolo 5 dolarow za galon (w przeliczeniu) generalnie duzo drozej niz w stanach a zarobki mniejsze. w anglii 1,07 funta za litr czyli 8,05 usd za galon (po kursie dnia). zarobki podobne jak w usa, za to koszty zycia ok. 50% wyzsze i podatki rowniez
dluga i mrozna zima z krotkim latem. - kanada tak jak stany to duzy kraj i inny klimat na wschodzie, inny na zachodzie
brzydkie miasta z zakorkowanymi ulicami. - uroda to rzecz wzgledna, natomiast w phoenix ulice swieca pustkami. tak jak w pozostalych duzych miastach na wszystkich kontynentach.
nigdy w kanadzie nie bylem choc zawsze chcialem. jak mi sie znudzi europa to moze wlasnie tam pojade. kazdy lubi co innego i zdanie innych mozna brac pod uwage, ale decyzje juz podjac samemu biorac pod uwage wazne dla Ciebie czynniki. juz kilka razy tak robilem, zawsze trafnie.
pozdrawiam! | 25/03/2008 15:50 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | mieszkam w kanadzie i mam tak serdecznie dosc tutejszej zimy,podatkow, cen ze wlasnie lece do tucson by sobie moj interes tam przeniesc. przyjedz do kanady, mieszkam wkingston. zobaczysz i ci sie odechce. no chyba ze lubisz zime..dzisiaj 19 maja temperatura 7 stopni z adnia i 3 w nocy. superfajnie.
a propos ta zielona karta kanadyjska na amerykanskiej granicy nazywa sie maple leaf card..hahaha | 19/05/2008 09:09 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | Sadze ze jako kanadyjczyk zamieszkaly na stale w Tucson,mam prawo zabrac tu glos. W Kanadzie (Toronto) mieszkalem prawie cwierc wieku. Bardzo dobrze wiec,znam realia Great White ... Powodem wyjazdu glownie byl klimat,ale nie tylko... Tak jak tu napisano w poprzednim poscie, system podatkowy,system imigracyjny,system prawny no i system obyczajowy w Kanadzie zblizaja sie do dna.Oczywiscie,jest to moje subiektywne zdanie,ale tak wlasnie po 25 latach spedzonych w Toronto sadze. Kiedy przyjechalem do Kanady z europy,kraj byl tak calkowicie odmienny od dzisiejszego,ze az trudno uwierzyc. Dwanascie lat rzadow lewicy zrobilo swoje,i wydaje mi sie ze straty sa juz nie do odrobienia. Kanadyjczycy,sa narodem w sensie emocjonalnym,calkowicie odmienni od amerykanow,moze wiec to jest przyczyna dla ktorej w milczeniu przelykaja wszystkie idiotyzmy dnia dzisiejszego.Niczym owce na rzez,poslusznie maszeruja we wskazanym im kierunku. To jest temat rzeka,wiec nie bede sie tu rozpisywal. Zreszta,kanadyjczycy,sa ,w sensie narodu ,obecnie tak rozmyci intensywna imigracja z Afryki i Azji,ze trudno nawet rozpatrywac spojnosc narodowa. Mniejszosci narodowe w duzych miastach stanowia zdecydowana wiekszosc...
Faktem jest,ze od poltora roku mieszkam w Tucson,chwale sobie te zamiane w kazdym tego aspekcie. Nie widze jednego jedynego powodu dla ktorego mozna stawiac wyzej zamieszkiwanie w Kanadzie,nad osiedleniem sie w Stanach. Kiedys bywalo inaczej,ale dzisiaj...
Tak wiec,jesli ktos legalnie przebywajacy w Stanach ma zamiar przeprowadzic sie do Kanady,to o ile nie czyni tego z powodow politycznych (kocha lewice i to skrajna) lub obyczajowych ( jest homoseksualista), seksualnych (jest masochista),to GOOD LUCK na droge...!
Ja osobiscie nie moge sie nacieszyc tutejszym klimatem, normalnymi ludzmi dookola,i faktem,ze puki co,zdrowy rozsadek zarzadza tutejszym zyciem.
I to by bylo na tyle... (z cyklu o wyzszosci swiat...)
Nowy Tucsonian pozdrawia czytajacych te slowa i apriori zyczy wszystkim zdrowia i powodzenia | 17/06/2008 14:05 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | Witam!
Moze nie bedzie Ci trzeba kolejnych 25 lat, zebys o USA myslal to, co obecnie o Kanadzie. Wkrotce pewnie zauwazysz, ze upal jest fajny, ale do czasu. Potem wybiora lewicowego, pardon me, demokratycznego prezydenta, i 'canadian dream' bedziesz mial w arizonie. Do tego Meksykanie ukradna Ci samochod, i stwierdzisz ze nie stoja oni duzo wyzej niz przybysze z afryki.
Nie ma juz chyba wiele miejsc na swiecie, gdzie bialy czlowiek jest panem u siebie. Lata political correctness zrobily swoje. Biedni drzwiami i oknami wlaza ze swoim 'etosem pracy' do naszych domow, zadajac rownych (?) praw i oczywiscie swiadczen socjalnych. No i pozostaje zawsze aktualna kwestia zmniejszania sie liczby bogatych/pracujacych bialych i tego, kto zarobi na nasze emerytury.
Licze, ze w koncu zacznie sie ruch odsrodkowy. W Niemczech juz powstaja organizacje antyislamskie. UK zaczyna myslec (do dzialania jeszcze daleko - licza sie przeciez glosy wyborcow) o ograniczeniu swiadczen dla nierobow.
Jesli mi sie uda kiedys wrocic na stale do USA, to wybiore duze miasto z najwiekszym odsetkiem bialych, bez wzgledu na klimat. A jesli nie, to moze chociaz rancho na australijskim pustkowiu, jesli jeszcze utrzyma sie tam demokracja...
Pozdrawiam i zycze szczescia w arizonie, ostatecznie to miejsce gdzie mi bylo najlepiej. Niech Wam AC dobrze sluzy w naturalnym sezonie 'grzewczym' (nota bene nazywane w UK air con, he he). | 18/06/2008 15:33 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | jak zyje jeszcze takich skrotow myslowych nie slyszalem...najwiekszy odsetek bialych ludzi to w londynie mozna znalezc w mc donaldzie (oczywiscie pracujacych) haha...
pozdrawia Was murzynek bambo! | 24/06/2008 19:52 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | moze krotko zyjesz, a moze kiepsko. przepraszam za skroty, ale nikt mi nie placi od slowa. za to 'madrej glowie dosc po slowie'.
jesli jestes taki liberalny, to pomieszkaj troche z 'kolorowymi'. ja mialem takich za sasiadow i mi wystraczy.
nie wiem co do londynu, bo jestem tam tylko jak musze. ale w najblizszym mi mcdonaldsie pracuja hindusi/pakistanie, nie biali. polacy w tesco ustawiaja towar na polkach, za to ciezko pracuja nawet jesli nie sa zbyt rozgarnieci, i nie rozporowadzaja prochow wsrod kolegow.
no tak, ale przeciez nie kazdy bambo handluje dragami. przepraszam za skrot. | 28/06/2008 09:51 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | Pokusze sie o skrotowa ; ) diagnoze Twojej sytuacji...jestes czlowiekiem inteligentnym i ambitnym, ale Twoja sytacja materialna na emigracji nie pozwalala realizowac planow zyciowych wlasnych oczekiwan...powoduje to frustracja zycia wokol ludzi rozych ras reprezentujacych ogolnie mowiac niski poziom...gdyby w Twoim otoczniu byli ludzie na Twoim poziomie nawet nie zauwazyl bys innego koloru ich skory...pzrd! wyksztalciuch ps. ja tez w Londynie jestem tylko wtedy kiedy musze tyle ze musze tam leciec z Arizony : ) cheers!!! | 28/06/2008 14:17 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | ale sie chwali...lata kiedy chce....pewnie jakis bohater albo przemyslowiec. i jaki spostrzegawczy on jest
a moze to doktor psychologii albo przewielebny? a jakie to madre i jak umie innych ponizyc...,
bo jam mam a ty nie. ale pamietaj "bracie polaku" ze zycie rozne niespodzianki przynosi i raz sie jest pod a raz na...wozie. nie smiej sie z goscia w londynie...tylko podaj mu reke...zrob to osobiscie bo przeciez tam bywasz..ty z arizony. | 29/06/2008 20:47 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | Panowie,Panowie!!!
Z umiarem,spokojnie,nic przeciez nie zastapi zdrowego rozsadku... Kiedy przybylem do Kanady 25 lat temu, nie wiedzialem nawet,co to jest rasizm.To znaczy,czytalem o tym,wiedzialem co to oznacza,ale osobiscie byl mi rasizm calkowicie obcy. Po tych latach spedzonych w najwiekszym miescie Kanady,w miescie gdzie obecne sa wszelkie nacje jakie tylko istnieja,po tych wszystkich doswiadczeniach jakim bylem poddany na codzien,wyjezdzalem jako rasista. Nie da sie ukryc,ze najwieksi przeciwnicy rasizmu,to z reguly ludzie majacy do czynienia z innymi rasami jedynie poprzez TV,literature lub inne media. Lub przez szybe w urzedzie zasilkowym... Ale nie osobiscie.... Mieszkajac cwierc wieku miedzy tymi ludzmi,kazdej nacji moge teraz przypiac etykietke i zareczam,ze bedzie ona trafna i sprawiedzliwa. To co widzialem i to co przezylem,jest objetosciowo wystarczajace do napisania ksiazki. Nie twierdze bynajmniej,ze przedstawiciele wszystkich tych narodow sa w swej masie identyczni i maja te same cechy , ze wyszli spod tej samej sztancy, lecz tradycje,zachowanie i system wartosci jaki wyznaja bywaja skrajnie rozne od naszego systemu cywilizacyjnego. Iskrzy nieustannie na laczach...Tak,tak - ja wiem ze to brzydko byc rasista,ale niestety... nie umiem nad tym uczuciem zapanowac. Tak sie zdarzylo,ze kilkukrotnie musialem uciekac z bloku mieszkaniowego,z cala moja rodzina,po wprowadzeniu sie tam ludzi innej rasy . Dysponuje nawet wycinkami prasowymi na ten temat,poniewaz nie wystraszylem sie i zabralem glos,w ten sposob znajdujac dojscie do lamow tut.gazety.Nie zartuje , morderstwa,handel narkotykami w bialy dzien,prostytucja... W mediach znajdziecie tylko te najglosniejsze przypadki, a o ile sie da, ukrywane sa najwazniejsze dane ,czyli narodowosc i kolor skory naszych pieszczochow. Pisze pieszczochow,jako ze policja stara sie ich aresztowac i stawiac przed sadem tylko wtedy,kiedy jest do tego zmuszona masowym,spolecznym oburzeniem. Bo to jest przeciez politycznie niezrecznie i niebezpiecznie. Przed laty, rzecznik prasowy policji w Toronto,stracil prace po tym,jak podal do wiadomosci na konferencji prasowej jaki jest stosunek liczbowy miedzy odsetkiem kryminalistow i liczebnoscia pewnych nacji. A od tamtej pory,sprawy ulegly znacznie,znacznie pogorszeniu....
Tak wiec,proponuje abysmy sie wzajemnie rozumieli i zrozumieli...Bez nerwow i wrzucania sobie nawzajem fekaliow do ogrodka.
I to by bylo na tyle,z cyklu o wyzszosci swiat... | 30/06/2008 00:01 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | Rozumiem Twoj punkt widzenia. Kazdy z nas jednak patrzy na swiat innymi (wlasnymi) oczyma...ja naprawde nie mam i nie mialem w Stanach zlych doswiadczen z ludzmi innych narodowosci i ras...mialem je natomiast z Polakami...lubie wszystkie kultury, jezyki i kuchnie...wierz mi, naprawde lepiej sie z tym zyje..."zahaguj" dzis pierwszego spotkanego w Tucson Azjate : ))
pzdr, wyksztalciuch | 30/06/2008 11:45 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | Hiya!
Panie Kanadyjczyku, dziekuje za wsparcie w sprawie obcych ras. Ja rasista bylem w Polsce (z pogladow nie czynow, a takze z mlodzienczej glupoty i idealow), w USA stalem sie nim z doswiadczenia. A i tak nie mialem doswiadczen jak Pan, raczej brak umiejetnosci zachowania sie wsrod ludzi (glosna muzyka i imprezki, a sciany jak wiadomo macie z kartonu, wiec nie zawsze latwo bylo zasnac).
Hindusi/Pakistanie z ktorymi pracuje to rozsadni, nieglupi ludzie. Ale nie wszystkim chce sie pracowac, a czym wypelniaja sobie czas mozna poczytac w lokalnych gazetach w wiadomych kronikach. Czym ciemniejszy odcien skory, tym mniej pracowici sie zdaja, za to sklonni do innych zachowan.
Co do Pana z trasy Londyn-Phoenix - Twoja diagnoza jest calkiem sluszna, poza tym ze mieszkam wsrod bialych, choc rzeczywiscie nie sa to elity spoleczne. Doly tez nie - zwykli, pracujacy ludzie. Natomiast rzeczywiscie frustruje mnie to, ze nie mam tu takiego poziomu zycia, jaki mialem w Phoenix. O wyporzyczeniu jeepa zeby na dzien wyruszyc na pustynie, lub o swietnie wyposazonej silowni za 25 USD na miesiac moge tylko pomazyc. Za to do pracy mam 15 min. pieszo, w Phoenix groziloby to udarem slonecznym przez 5 m-cy w roku ;)
Pozdrawiam wwszystkich.
Tez wyksztalciuch
ps.
Jak znow bedziesz w Londynie, to zapraszam na grilla z piwkiem - znam fajna lake z widokiem na Tamize i zamek Windsor.
Cheers!!! | 30/06/2008 15:13 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | Milo bylo przeczytac Twoj post. Sa jeszcze Polacy na poziomie. Byc moze kiedys uda sie nam do Ciebie poleciec z Kanadolem : )) Obawiam sie tylko, ze bede musial zagladac do niego zza firanki hahaha i patrzec czy nie spi wsrod Singh-ow. Aha, moja trasa do Londynu to najczesciej phx-ord-htr.
Trzym sie! | 30/06/2008 20:12 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | alez on super jest gosc. lata do londynu przez chicago....ale zaraz, zaraz...przeciez sa loty bezposrednio
z phoenix do londynu....dlaczego jezeli on taki super to tak nie lata....juz jest mniej super.
ale chwalic sie potrafi i z gory do ludzi podchodzic...jak przewielebny...dobrze synu...rozumiem i wybaczam. a teraz ukleknij bo postawie ci piwo i za nie zaplace. | 30/06/2008 23:44 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | panowie polacy maja duuze kompleksy. Olejmy ich heheh | 01/07/2008 22:02 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | najwieksze kompleksy to maja polskie Panie : ))) ja kocham polskich Panow : )))
- rozwodka | 02/07/2008 10:37 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | rada dla panow .......pojsc do jakiejs agencji zalatwic papiery na mienie przesiedlencze ,sprzedac co sie nie da zabrac i kupic bilet do Polski .rasizmu nie bedzie ..klimat normalny ,zima zima lato latem ,podatki do sie zalatwic, ubezpieczenie dla wszystkich no i populacja bialych wysoka a nie bedziecie sie wymadrzac co jeden to lepiej pozdrawiam ,mieszkanka Arizony | 05/07/2008 09:56 | | Gość | RE: Wyjazd z USA do Kanady | | Witam!
Mam pytanie do ludzi podróżujących z USA do Kanady. Chodzi o to że chciałbym pojechać samochodem wypożyczonym w USA do Kanady, tam coś pozwiedzać i z Kanady polecieć do Polski.
Posiadam tutaj (w USA) Zieloną Kartę. Czy przekraczając granicę z USA do Kanady wystarczy mi polski paszport. Czy też muszę pokazywać na granicy Zieloną Kartę. No i czy samochód wypożyczony w USA można zostawić w wypożyczalni w Kanadzie.
Dzięki za odpowiedz. | 05/07/2008 22:06 | |
|
|